Rozwój koordynacji ruchowej i zmysłu równowagi u dzieci - o czym warto pamiętać?

12 - 24 miesiąc

Maluchy jeszcze nie mają w pełni wykształconego zmysłu równowagi, ale już chcą poznawać świat i zwiedzać każdy zakątek otoczenia. Wiedząc, że czyha tam szereg niebezpieczeństw – jak ostre przedmioty, kanty mebli czy gorąca woda – powinniśmy dziecko chronić, uczyć je związków przyczynowo-skutkowych i mówić do niego tak, aby rozumiało nasze intencje oraz istotę zagrożeń, np.:

  • Zobacz, stół ma tu takie ostre BUM! Pobawmy się na dywanie, tam nie ma ostrego BUM.
  • Tu się lepiej nie wspinać, bo można zrobić BACH! Ale możemy tu położyć klocki.
  • Herbaty nie wolno dotykać rączką, herbata jest SI! Choć, mamusia naleje ci soczku – soczek jest CACY.

Jak pomagamy dziecku w bezpiecznym rozwoju?

Pokazujemy naszemu ciekawemu świata malcowi jak schodzić z łóżka, zabezpieczamy ryzykowne miejsca, np. montujemy bramkę przy zejściu z wysokich schodów, zabezpieczamy też szuflady z ostrymi przedmiotami, przyklejamy specjalne nakładki ochronne na kanty mebli i wkładamy zatyczki do gniazdek elektrycznych.

Jednak pragnąc, aby nasze dziecko dobrze się rozwijało – zostawiamy mu pewną dozę swobody. Pozwalamy mu na poznawanie otoczenia i zdobywanie nowych doświadczeń. Wiemy, że ciągłe noszenie go na rękach lub prowadzenie przez życie za rączkę miałoby fatalne skutki. Jak piszą specjaliści:

„Należy sobie uświadomić, że w warunkach postępu technicznego i idących za tym przemian cywilizacyjnych szczególnej wagi nabierają takie możliwości człowieka jak: szybkie reagowanie na różne bodźce (wzrokowe, słuchowe, czuciowe), właściwa orientacja w przestrzeni i w czasie, dokładne różnicowanie ruchów, zachowanie równowagi w warunkach statycznych i dynamicznych, racjonalne dostosowanie działań ruchowych do zmieniających się warunków i sytuacji, integracja przestrzenno-czasowych i dynamicznych parametrów ruchu oraz prawidłowa rytmizacja ruchów”*.

Rozwój: narządów ruchu, zmysłu równowagi, koordynacji oraz umiejętności rozumienia związków przyczynowo-skutkowych (np. jeśli będę biegać po śliskiej powierzchni, mogę się boleśnie przewrócić) – wymaga treningu w praktyce. A trening ten pociąga za sobą czasem nieprzyjemne „BUM!” lub „AŁA!”.

BUM! AŁAJA! BĘC! – i co dalej?


W takich sytuacjach świadomi rodzice podejmują określone działania: pokazują i tłumaczą dziecku, co dokładnie się stało i dlaczego to boli. Uczą malca, co trzeba zrobić, aby to się nie powtórzyło. Jednak rodzicom nie zawsze udaje się ustrzec dziecko od małych wypadków. Stąd ważna rola domowej, dobrze wyposażonej apteczki. Produkty takie jak woda utleniona i plasterki pomogą od razu oczyścić i zabezpieczyć ranę. Jednak co robić, gdy dziecko dozna większych urazów – np. rozcięcie skóry lub poparzenie – które pozostawiają ślady na skórze?

Blizny u dzieci – czy istnieje jakiś delikatny i skuteczny sposób, aby zmniejszać ich widoczność?

 

Pielęgnacja różnego typu blizn u dzieci to wyzwanie, ponieważ nie wszystkie preparaty są wskazane dla najmłodszych: ze względu na wrażliwość skóry i organizmu dziecka, ale również z uwagi na ruchliwość maluszków. Przyjaznym, bezpiecznym i praktycznym sposobem na wszystkie rodzaje rodzaje blizn u dzieci są preparaty Sutricon.

Plastry silikonowe na blizny skutecznie poprawiają wygląd i elastyczność blizn różnego pochodzenia. Dodatkowo redukują ból i swędzenie skóry. Swą skuteczność silikon zastosowany w plastrach Sutricon zawdzięcza wyjątkowym właściwościom, zbliżonym do właściwości zdrowej skóry człowieka: jest elastyczny, przepuszcza tlen i opóźnia proces utraty wilgoci ze skóry. Stanowi przy tym barierę dla bakterii i czynników zewnętrznych, nie przenika przez naskórek i jest doskonale tolerowany przez organizm. Silikon pokrywa bliznę delikatną błoną, pod którą panują idealne warunki dla procesów regeneracyjnych tkanki.

Plastry te są odpowiednie dla dzieci, gdyż są dobrze tolerowane i bezpieczne w użyciu. Nie wykazują działań ubocznych, nie powodują alergii. Plastry silikonowe naklejone na zabliźnioną ranę u dziecka to również odpowiedni sposób na zabezpieczenie jej przed drapaniem, co jest częstym zwyczajem maluchów.

 

W przypadku ran na zgięciach, np. kolano czy łokieć lub na buzi (rozcięcie łuku brwiowego – częsta pamiątka zabaw na huśtawce) bardzo pomocny jest Żel silikonowy Sutricon. Pomaga on w zmniejszeniu, rozjaśnieniu i wygładzeniu blizny. Najlepsze efekty uzyskuje się poprzez aplikację żelu połączoną z masażem blizny. Jego szczególną zaletą jest konsystencja, która nie pozostawia tłustego filmu, dzięki czemu nie brudzi odzieży. Żel jest przezroczysty, bezwonny i hipoalergiczny.

 

Wyżej opisane produkty zdają egzamin wszędzie tam, gdzie w grę wchodzą "pamiątki" na skórze po dziecięcych harcach. Ale my życzymy Rodzicom, aby ich pociechy miały jak najmniej „BUM”, „AŁĆ!” i „ŁUBUDU!” podczas ważnego procesu, jakim jest poznawanie otaczającego świata.


----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Oryginalne produkty Sutricon są dostępne w sklepie producenta – DrogeriaZdrowie.pl
Więcej informacji na ich temat znaleźć można na stronie sutricon.pl

 

*Raczek J., Mynarski W., Ljach W. 1998. Teoretyczno – empiryczne podstawy kształtowania i diagnozowania koordynacyjnych zdolności motorycznych. /w:/ Studia nad motorycznością ludzką nr 4. AWF, Katowice.